Jak sprawdzić koło dwumasowe podczas jazdy?

Silniki wysokoprężne i benzynowe składają się z tak zwanego zamachowego koła dwumasowego, które znajduje się gdzieś pomiędzy skrzynią biegów a samym silnikiem. Jak sprawdzić koło dwumasowe podczas jazdy? Sprawdzamy, jak nie dać się nabrać przy kupnie auta lub zadbać o bezpieczeństwo w samochodzie, którym już jeździmy.

Koło dwumasowe – dlaczego warto sprawdzić je podczas jazdy?

Pierwsze „dwumasy” pojawiły się już niemal 30 lat temu. Jest to część samochodu, która zapobiega przeciążeniom i redukuje drgania. Koło dwumasowe ogranicza przechodzenie wibracji z napędu do pozostałych części samochodu, a więc ogranicza drgania karoserii i zwiększa komfort jazdy. Dzięki nim skrzynia biegów i silnik zwyczajnie wolniej się zużywają. Nie jest to oczywiście dożywotnie zapewnienie, ponieważ koło dwumasowe może się zużyć. A wtedy czeka nas nie najprostsza diagnoza i dosyć kosztowna naprawa tej części auta.

Żywotność koła dwumasowego w dużej mierze zależy od stylu jazdy kierowcy i całej eksploatacji pojazdu. Może to zatem wiele sugerować, szczególnie w momencie, kiedy przymierzamy się do zakupu danego auta.

Objawy uszkodzenia koła dwumasowego

Przede wszystkim będą to drgania na tyle intensywne, że znacząco będzie to wpływać na komfort jazdy. Równie charakterystyczne będą nietypowe stukanie i klekotanie silnika. Przy uszkodzeniu koła dwumasowego możemy mieć także trudności przy zmianie biegów lub pojawią się przy tej czynności piski. Charakterystyczne będzie także ruszanie – wtedy samochód będzie szarpał i wydawał dziwne dźwięki.

Żadnego z tych objawów nie należy ignorować, natomiast każdy z nich powinien przypomnieć nam o wizycie w warsztacie. Jest to tym bardziej istotne, że objawy uszkodzenia mogą wynikać z awarii układu wtryskowego, kiedy niewłaściwa jest podaż paliwa.

Warto jednak pamiętać, że nawet mechanik samochodowy może mieć problem z oceną pracy koła dwumasowego. Najczęściej wymaga to demontażu całej tej części i użycia specjalistycznego sprzętu do oceny pracy „dwumasy”. Mechanik może też stwierdzić, że ten element zaczyna wymagać konserwacji, natomiast nikt nie poda nam przecież konkretnej daty, kiedy koło dwumasowe skończy swój żywot.

W trakcie jazdy, kiedy podejrzewamy zużycie koła dwumasowego, warto zacząć sobie kilka podstawowych pytań:

  1. Czy odczuwasz drgania na biegu jałowym?
  2. Czy słyszysz klekotanie i stukanie, gdy samochód jest na biegu jałowym?
  3. Czy samochód szarpie przy ruszaniu?
  4. Czy silnik pracuje równo i cicho?
  5. Czy masz trudności ze zmianą biegów?
  6. Czy przy niskich obrotach i niskiej prędkości oraz jednoczesnym gwałtownym dodaniu gazu słyszysz nietypowe dźwięki?

Jak sprawdzić koło dwumasowe podczas jazdy?

Przeciętnie koło dwumasowe wytrzymuje około 180-200 tysięcy kilometrów. Ten licznik będzie się zmieniał w sytuacji, kiedy kierowca nie będzie płynnie zmieniał biegów, utrzymywał samochód na niskich obrotach lub zwyczajnie szarpał sprzęgłem. Oczywiście, nie mówimy tutaj o jednorazowych przypadkach, bo to zdarza się każdemu. Notoryczne pojawianie się tego typu błędów powoduje jednak ograniczenie żywotności „dwumasy” nawet o 50-60 tysięcy kilometrów.

Sprawdzenie koła dwumasowego może wykonać już w trakcie jazdy. Wystarczy gwałtowne dodanie gazu przy relatywnie niskiej prędkości i niskich obrotach, a następnie jedynie wsłuchać się w prace silnika. Nietypowe dźwięki i szarpnięcia powinny wzbudzić nasze zainteresowanie.

Tę część samochodu można także sprawdzić w trakcie postoju, a do tej czynności będzie nam potrzebny głównie wzrok. Należy przyjrzeć się powierzchni koła. Tłumik drgań powinien nie być zarysowany, ani popękany – szczególnie w miejscu połączenia koła z tarczą sprzęgła, a także na całej powierzchni powinien być dobrze nasmarowany. Jeżeli nie jesteśmy pewni swoich umiejętności, o takie sprawdzenie warto poprosić mechanika na stacji diagnostycznej.

Sprawdzenie koła dwumasowego podczas jazdy to jeden ze sposobów na postawienie szybkiej diagnozy. Jest to bardzo istotny element samochody, a z jego ewentualną wymianą nie powinniśmy czekać do całkowitej destrukcji. Warto wsłuchać się w pracę silnika na różnych etapach jazdy, ponieważ ocena pracy koła dwumasowego na postoju czy w warsztacie może okazać się nie być tak prosta.