Jak ubrać niemowlę w czasie upałów? Jak nie przegrzać dziecka?

Ledwo rozpoczęło się lato, a za nami już pierwsze prawdziwie upalne dni. Dla młodych rodziców lejący się z nieba żar może być ogromnym wyzwaniem. Jak bowiem ubrać niemowlę, gdy temperatura na zewnątrz znacząco przekracza 30 stopni Celsjusza? W co najlepiej odziać dzidziusia, by było mu komfortowo w czasie upału?

Życie świeżo upieczonego rodzica pokazuje, że umiejętny dobór stroju dla niemowlaka może być kłopotliwy nie tylko zimą. Także letnie upalne dni sprawiają, że wiele mam i tatusiów ma problem z umiejętnym ubraniem swojej pociechy. Podstawową zasadą, jaką należy się kierować przy kupowaniu ubranek na lato oraz w momencie samego strojenia maluszka, to maksymalne zwiększenie komfortu dzidziusia i unikanie tzw. przegrzania.

Dziecko nie może się zapocić

Niestety, ale wielu rodziców, często zresztą instruowanych przez babcie i dziadków, ma tendencję do zbyt grubego ubierania niemowlaków nawet w najcieplejsze dni w roku. Wciąż można spotkać się z opiniami, wedle których malec powinien być odziany w jedną warstwę odzieży więcej od dorosłych. Ta zasada ma rację bytu tylko przy noworodkach i w momencie, gdy na zewnątrz panują warunki, mogące doprowadzić do groźnego przeziębienia. Jeśli jednak słupki rtęci przekraczają 30 stopni Celsjusza, nie ma co na siłę ubierać pociechy w dodatkowe warstwy ubranek.

Przegrzanie odbywa się też przez założenie ciuszków wątpliwej jakości, wykonanych ze sztucznych i nieprzepuszczających powietrza materiałów. Takich produktów należy unikać, gdyż malec zwyczajnie się w nich zapoci. Mokry od potu niemowlak łatwo może się przeziębić, jeśli np. nagle dojdzie do zmiany warunków pogodowych i zacznie wiać. Syntetyczne ubranka mogą również uczulać, a na przepoconej skórze zaczną pojawiać się potówki lub inne krosty. Zdecydowanie lepiej więc zaopatrzyć się w ubranka wykonane z naturalnych tkanin, takich jak np. len. Są one bardzo modne, przewiewne i zapewniają dziecku odpowiedni komfort.

Jak ubrać niemowlaka w upalny dzień?

Na pewno nie należy przesadzać z liczbą warstw odzieży. Jeśli jest naprawdę gorąco, wystarczy założyć np. body lub rampersa, ewentualnie koszulkę i bloomersy, letnia sukienka itd. Taki ubiór będzie absolutnie wystarczający. Należy pamiętać, by odzież była przewiewna – nie przylegała zbyt mocno do skóry i pozwalała jej oddychać.

Uwaga na słońce!

Nawet największy upał nie powinien oznaczać, że dziecko będzie przebywać na zewnątrz w samej pieluszce lub majtkach. Skórę należy bowiem chronić przed promieniami słonecznymi, które mogą przecież doprowadzić do pojawienia się poparzeń. Wyjątek stanowi jedynie sytuacja, gdy malec bawi się nad wodą. Wtedy jednak trzeba pamiętać, by pociecha była nasmarowana kremem do opalania z filtrem UVA i UVB. Tego kosmetyku warto zresztą używać za każdym razem, gdy wychodzimy z niemowlakiem na słońce. Jednocześnie warto wspomnieć, by chronić dziecko przed nadmierną ekspozycją na gorące promienie. Zbyt długie kąpiele słoneczne mogą bowiem w skrajnym przypadku zakończyć się udarem. Zaleca się zatem unikać przebywania na zewnątrz między godzinami 11-14 w upalne dni. Do tego raz na jakiś czas warto schować się do cienia oraz systematycznie uzupełniać płyny.

Jaka czapka na upał?

Przed słońcem skutecznie uchroni nasze dziecko także czapeczka. W ciepłe dni wystarczy założyć na głowę pociechy np. klasyczną bejsbolówkę. Sprawdzi się też zawiązana apaszka lub hit ostatnich lat – chustki na głowę z daszkiem. Mniejszym dzieciom można też założyć klasyczne, wiązane pod szyją czepki – są one lekkie, przewiewne i rzeczywiście będą stanowić dobrą ochronę przed promieniami słońca.

Co jednak, gdy w czasie upału bardzo mocno wieje? Warto wtedy założyć malcowi lekką opaskę, która uchroni jego uszy. Z kolei w przypadku noworodków zaleca się stosowanie cieniutkich czapeczek na całą głowę.

Skąd wiadomo, czy dziecku jest ciepło?

Jeśli nie mamy pewności, czy w dany dzień dziecko zostało odpowiednio ubrane i nie jest mu zimno, można to łatwo zweryfikować. Wystarczy sprawdzić dłonią ciepłotę karku. Jeśli jest chłodny, wtedy faktycznie należy odziać malucha w dodatkowe ubrania. Wyczuwalna normalna temperatura ciała oznacza, że strój został dobrany optymalnie. Gdy natomiast kark zalany jest potem, oznacza to, że niemowlę zostało ubrane za grubo.